Dzień dobry!
Mała relacja z sobotniego poranka:
Miał być myszołów, a okazało się, że w dolnym prawym rogu są jakieś uszy.
Mała relacja z sobotniego poranka:
Miał być myszołów, a okazało się, że w dolnym prawym rogu są jakieś uszy.
No tak, wiadomo kto.
15 maja, -2 stopnie Celsjusza!
Jeden leżał, a drugi łaził.
Aż się spotkały.
Biebrzański totem.
Bagienne parostatki.
A to nowy gatunek ssaka - biebrzańska zebra.
Pozdrowienia!
Adam
Adam
Amazing photographs. I really liked your blog Adam, you have a new follower from Spain.
OdpowiedzUsuńhttp://faunacompacta.blogspot.com.es/
Thank you! I'll be your follower too.
OdpowiedzUsuńJakie piekne zdjęcia moich ulubionych zwierząt :).
OdpowiedzUsuń