Witam!
Z okazji tego, że jest to post numer 100, postanowiłem wstawić coś niezwykłego aby to uczcić.
Dziś bohaterem będzie więc...
Sóweczka (Glaucidium passerinum)!
Było to moje pierwsze spotkanie z nią, chociaż wcześniej słyszałem ją już wiele razy.
Mroczne ma spojrzenie...
Ogonek do góry!
Przyglądała mi się uważnie...
Fajnie nastroszona.
Czym się tak zdziwiłaś, sóweczko?
Duszek w grabowych liściach.
A na koniec gimnastyka!
Sóweczka to piękna sowa i mam nadzieję, że jeszcze nie raz ją spotkam.
Pozdrawiam - Adam.
PS. Jeszcze fotka od Taty: większość zdjęć zrobiłem w tej pozycji. Na stojąco, z zadartą do góry głową, trudno było dłużej wytrzymać!