środa, 24 czerwca 2015

Na łące

Witam!

Czerwcowe łąki są najbogatsze.


Uwielbiam storczyki!


A to już świtezianka.


Samiec świtezianki błyszczącej.


"Skrzydlata trzcina"


Pozdrowienia! Adam.

poniedziałek, 22 czerwca 2015

Na polu

Dzień dobry!
Biebrza to nie tylko bagna. Ciekawe rzeczy dzieją się też na polach wokół niej.


Szarak żerował spokojnie. Nie podchodziliśmy, żeby mu nie przerywać.


A to już spotkanie trzeciego stopnia. Skowronek - Alauda arvenis.


Takiego skowronka to jeszcze nie "ustrzeliłem"!


To już końcówka wiosny. Lato będzie gorące!
Adam

niedziela, 21 czerwca 2015

Polny kogucik

 Witam!

Mieliśmy dziś fajne spotkanie.
Przy drodze zauważyłem kuropatwę (Perdix perdix).

 
Po chwili usiadła.


Zauważyła nas i stała się "niewidoczna".


Posiedziała jeszcze trochę i przeleciała dalej. Tu wygląda jak orzeł.


W oddaleniu czuła się bezpieczniej.


Pozdrawiam! Adam.

środa, 10 czerwca 2015

Osojad

Dzień dobry!

Osojadem nazwałem żołnę (Merops apiaster).
  

Mówią też o niej "żołna pszczołojad", ale z tego co wiem, więcej zjada os niż pszczół.


Zdjęcia z dość dużej odległości, ale widać że ma coś w dziobie.


Było to niedaleko ich nor, więc nie chciałem blisko podchodzić.


Czasami niespodziewanie pojawiały się zza górki.


A na koniec pozwoliły mi na takie ujęcie:


Pozdrowienia!
Adam

Poranne słowiki 2

Dzień dobry!

Jeszcze trochę o słowikach, bo warto!


W tym roku jakoś udaje mi się je spotykać. I są to raczej bliskie spotkania.


Ich śpiew zawsze mnie intrygował. Może kiedyś zacznę go nagrywać?


Ale już trochę mniej śpiewają niż w maju.

Pozdrawiam! Adam

niedziela, 7 czerwca 2015

Poranne słowiki

Witam!
Słowiki kojarzymy sobie zazwyczaj z wieczorem i nocą.

A mnie udało się je spotkać wcześnie rano.
 

Słowik szary (Luscinia luscinia) i biebrzański poranek.


Podróżniczku, znowu się spotykamy!


Ja także podróżuję, więc może stąd te spotkania.


Ale się wygiął... Polecam Wam słowiki o poranku!


Pozdrawiam! Adam.

środa, 3 czerwca 2015

Igła w stogu siana

Witam!

Na jednej z moich wypraw zdarzyło mi się coś takiego:


Kura bażanta ukryta w roślinności.


Pierwsza myśl: ma pewnie gniazdo.


Ale nie sprawdzałem dokładnie. Siedziała nieruchomo, chociaż byłem bardzo blisko.


Pozdrowienia! Adam

Łąkowe przygody

Mogą istnieć różne zdania o bażantach.

A ja mam takie, że są piękne.




Pozdrowienia!