Witam!
Dziś chciałbym opowiedzieć o pięknych chwilach, które spędziłem z gąsiorkami.
Wzruszałem się, gdy widziałem jak karmią młode - fajnie było patrzeć na nie jak na rodzinkę.
Ten młodziak czeka właśnie na dostawę.
Młody Zorro z wytrzeszczem. To już osobnik z innej rodziny.
W takim środowisku najczęściej je obserwowałem - gąszcz! Trudno w nim zrobić zdjęcie.
Chwile spędzane z gąsiorkami były bardzo ciche i spokojne - to było późne lato.
Z nimi nigdy nie czuję się znudzony! Lubię do nich wracać i czekam na ich przylot!
Mają taki ładny lot!
Pozdrawiam - Adam
Szczególnie to ostatnie zdjęcie mnie poruszyło. Czuję się jak w lecie, cicho i spokojnie. Dzięki!
OdpowiedzUsuńJa też bym się z nimi nie nudziła:) Lubię spokój i śpiewy ptaszków. Pozdrawiam, miło powspominać takie piękne, letnie chwile.
OdpowiedzUsuń