środa, 9 grudnia 2015

Bagienna chmara

Witam!

Dziś wiosenne wspomnienia.

Chmara jeleni znad Biebrzy:


 To było niespodziewane spotkanie zarówno dla mnie jak i dla jeleni.


 Mocne poranne światło utrudniało robienie zdjęć.


Chmara niespiesznie odeszła. Cieszę się, że się nie spłoszyły od razu!


Na bagnach nieczęsto widuje jelenie. Częściej zdarza mi się to w Puszczy Knyszyńskiej.
Może zimą uda się coś więcej...?

Pozdrowionka - Adam

2 komentarze:

  1. Super wspomnienia. Piękne stado. Nigdy tylu razem nie widziałam
    Ale miałam spotkanie z jeleniem o wielkim porożu, oko w oko. Takiego okazu nigdy nie widziałam. Nawet aparatu nie użyłam. Zahiponotyzował mnie, był bardzo blisko i wolnym krokiem odszedł. Jak król. Było to dwa lata temu w New Forest w Anglii. Lesie gdzie zwierzętom daje się spokój. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Z miłą chęcią przeczytam komentarz